Moja kuracja maxi3vena – opinie po bezowocnym stosowaniu

Z zawodu jestem fryzjerką. Moja praca wymaga ode mnie kilku godzin dziennie stania na nogach. Wszystko byłyby w porządku, gdyby nie mój problem, jaki pojawił się około pół roku temu. Oczywiście mam tu na myśli żylaki. Zaczęły się one pojawiać jeden po drugim. Moje nogi zaczęły puchnąć i odczuwałam duży dyskomfort. Moje stałe klientki zaczęły zauważać moje złe samopoczucie i zaczęłam się obawiać, żeby moje problemy zdrowotne nie wpłynęły na jakość wykonywanej pracy.

Aby zatrzymać rozwój zapalny żył kupiłam tabletki Maxi3Vena.

maxi3vena opinie

Zdecydowałam się na nie, ponieważ moja siostra mi je poleciła. Po ciąży pojawił się u niej jeden, mały żylak i te tabletki pomogły jej. Zaczęłam je stosować zgodnie z zaleceniami producenta. Po stosowaniu ich opuchlizna znikała, ale na trzy max cztery godziny. To nie było to, czego się spodziewałam. Po zażyciu całego opakowania tylko jeden, najmniejszy żylak zniknął, jednak duże, nabrzmiałe żyły nadal nie dawały mi spokoju, a do tego szpeciły moje nogi.

Przy wyborze kolejnego preparatu na żylaki, postanowiłam poprosić o radę koleżankę po fachu. Jak się okazało miała ten sam problem, lecz Varosin Forte Max jej pomógł. To skłoniło mnie do zakupu tego kremu na żylaki.

Varosin Forte Max opinie

Oczywiście jego też zaczęłam stosować zgodnie z zaleceniami producenta. Opuchlizna znikła bardzo szybko. Co do żylaków, to pierwsze rzucające się w oczy efekty mogłam zauważyć już po około 1,5 tygodnia stosowania. To było fantastyczne uczucie. Varosin Forte Max pomógł również mi i to w tak szybkim odstępie czasowym.

Dzięki wsmarowywaniu odpowiedniego kremu, moje nogi zaczęły wyglądać jak dawniej. Najważniejsze jednak było polepszenie się mojego samopoczucia. Mój zły nastrój wpływał na moje zachowanie w pracy. Teraz jestem spokojniejsza, a co za tym idzie efektywniejsza w wykonywaniu swoich zadań służbowych. Do dziś dnia stosuję Varosin Forte Max, ponieważ nie chce, aby żylaki powróciły. Jako fryzjerka nie mogę pozwolić sobie na przerwy, które pozwolą odpocząć moim nogom, dlatego wolę dalej smarować kremem nogi, niż narazić się na powrót żylaków.