Kapsułki na żylaki Venotonin – w mojej opinii nie zadziałały jak powinny

W życiu każdej dziewczyny i kobiety przychodzi taki moment, że musi zacząć się starać o swój wygląd w inny sposób niż tylko przez makijaż. Na pewnym etapie życia zwykłe kosmetyki na wystarczą. U jednych jest to cellulit, u innych trądzik. Ja za to borykam się z żylakami. I ty pewnie też skoro już tutaj jesteś. Mogę uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić co warto zastosować i czego unikać, żeby jak najszybciej pozbyć się żylaków, popękanych naczynek a nawet hemoroidów.

Czego warto unikać, gdy mamy żylaki (i czego ja unikałam)?

Potocznie znane jako „marmurkowe nogi” trzeba traktować ze specjalna uwagą. Nie należy bagatelizować swoich nawyków. Ja od siebie polecam unikać takich czynności jak:– ciągłe stanie lub siedzenie przez kilka godzin,– stosowanie antykoncepcji, leków hormonalnych,– obżeranie się i przybieranie w pasie,– samodzielne podnoszenie bardzo ciężkich rzeczy.
Polecam również stosować ciągłą pielęgnację, ćwiczenia, zdrowo się odżywiać (ja jestem wegetarianką), pić więcej wody, ruszać nogami w trakcie siedzenia, a do tego wszystkiego stosować lek. Jaki lek działa? Czy są jakieś poważne skutki uboczne?

Kapsułki na żylaki Venotonin – mała efektywność w niskiej cenie

Kapsułki na żylaki Venotonin są przykładem tego jak nie powinna wyglądać pielęgnacja w przypadku takich schorzeń jak żylaki i hemoroidy. Mimo że producent kapsułek opisuje je jako przeznaczone na “objawy przewlekłej niewydolności układu krążenia”, nie pomagają nawet na średnio zaawansowane żylaki i pajączki na nogach. Ich skład to wyciąg z nasion kasztanowca zawierającego glikozydy. To wszystko! Czy też nie używacie, że jeden składnik i to podawany doustnie może nie wystarczyć?

Stosowałam te kapsułki przez dokładnie 5 tygodni. Na początku czułam nieprzyjemności “żołądkowo-jelitowe”, a więc nie stosowałam więcej niż jednej kapsułki dziennie. Później dolegliwości ustąpiły i przez 4 tygodnie połykałam dwie kapsułki – rano i wieczorem. Skutki uboczne mnie nie zniechęciły, ale efekty też nie skłoniły do zakupu kolejnego opakowania leku. Przez cały czas trwania terapii zauważyłam tylko subtelne zmniejszenie opuchlizny na moich łydkach. Stopy cały czas pozostawały w koszmarnym stanie.

Drugi lek na żylaki Varosin Forte – wyższa cena, adekwatne efekty
Drugi w kolejności był żel. Moja opinia o tym preparacie jest już pogodniejsza od poprzedniej. Nie odczułam takiego zawodu jest w poprzednim przypadku. Producent w tym przypadku nie kłamał. Rzeczywiście, mogę przyznać, ten lek jest stworzony przez profesjonalistów. W jego składzie jest ponad 10 składników. Znaleźć w nim można olejki eteryczne, flawonoidy i kilka wyciągów. Chyba każdy z tych składników coś robi, razem dając wspaniałe efekty jakich oczekuje każda kobieta.

Varosin – efekty były zadowalające

Przy używaniu Varosinu przez okres 5 tygodni uzyskałam to czego oczekiwałam. Po dwóch tygodniach obrzęk przestał pobolewać. Założone spodnie nie miały już kontaktu z napuchniętymi żyłami. Po trzech tygodniach mogłam swobodnie przebywać w jednej pozycji przez dowolną ilość czasu. Pod koniec terapii mie musiałam się obawiać co się stanie, gdy zdejmę spodnie na basenie, na sali treningowej czy założę kobiece buty bez skarpetek. Wszystkie objawy tego cholerstwa przeminęły. zmartwienia odeszły, a ja znów stałam się szczęśliwą kobietą, która nie wstydzi się swojej sylwetki.